Kuba już jest w
apartamencie, więc jedziemy prosto do mieszkania Kamila. Jestem zaskoczona, że
ma mieszkanie w centrum. Po zerwaniu z madame wredną suką alias Karoliną
mieszkał w hotelu. Nawet nie wiedziałam, że kupił mieszkanie. Gdy docieramy na
miejsce jestem pod wrażeniem. Gdy wysiadamy z samochodu zamieram w bezruchu i
gapię się jak głupia. Kamil omawia coś jeszcze z Michałem i wraca do mnie.